Drago
General of the Army
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 776
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: U.T.M.C.
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Czw 17:43, 10 Wrz 2009 Temat postu: Dwu dniowa strzelanka Leszno 19/20 |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
NASTĄPIŁA ZMIANA TERENU, PONIEWAŻ ZNALEŹLIŚMY TEREN NA KTÓRYM SPOKOJNIE BĘDZIEMY MOGLI WYKONAĆ UMOCNIENIA,OKOPY DLA UATRAKCYJNIENIA ROZGRYWKI, ŚWIETNY TEREN PRAKTYCZNIE W WAWIE! BO ZA WÓLKĄ WĘGLOWĄ.
DOJAZD AUTOBUS 701 spod huty/młociny i wysiadamy na przystanku Trenów las stamtąd już kamieniem rzucić, będą was odbierać odpowiedzialne za to osoby.
Witam, chciałbym w imieniu Kota Burego zaprosić ochotników na dwudniową strzelankę która odbędzie się 19/20 (sobota, niedziela) W gminie Dąbrowa leśna. Głównym organizatorem strzelanki jest Kot bury. Głównym sponsorem jest sklep asg biurmax.
Strzelanka ma pozorować działania wojenne pomiędzy wojskami sprzymierzonymi a partyzantką ungeńską.
Koszt imprezy to15 zł
Z udogodnień będzie, możliwość ładowania baterii,woda pitna. Być może opcja umycia się w bieżącej wodzie.
Działania trwać będą od soboty 9.00 do niedzieli 14.00 potem after party i sprzątanie.
Podam wstępny scenariusz:
Dla tych co lubią prozę:
Tak to bywa, mały kraj ma wielkie bogactwa naturalne, słabą armię i pazernego sąsiada. Tym razem było inaczej, bo w kraju Ungu wybuchła wojna domowa. Zły król został obalony, władzę przejeła junta generałów, obalona wkrótce przez junte czarnych pułkowników. Ostatnio w tym kraju rządziła zgraja nie zawsze trzeźwych sierżantów. W kraju Ungu źle się działo... Świat zachodni i Japonia nie mógł się obejść bez ropy, rudy uranu, diamentów i boxytów z Ungu. Uchwalono więc, że do kraju Ungu zostanie wysłana misja pokojowa ONZ.
Pokojowi żołnierze przynieśli ze sobą jeszcze większe zamieszanie, głód, śmierć i zniszczenie. Po dwóch latach „stabilizacji”, bieda, zamieszanie i brak perspektyw sprawił, że pogrążony w anarchii kraj, zjednoczył się, by odeprzeć „zamorskiego szatana”. Na dokładkę wejście obcych wojsk, sprawiło, iż religia zaczęła odgrywać bardzo ważną rolę - wymordowano wszystkich księży w misjach katolickich, chrześciaństwo stało się synonimem zła. Islam, który zaledwie tlił się w zapadłych wiochach Ungu, stał się główną siłą napędową Partyzanckiej Armii Wyzwolenia. Burdel osiągnął takie rozmiary, że nawet główni sponsorzy ONZ stracili już wiarę w możliwość kontroli Ungu. Wojska ONZ wycofały się. Za to wiary w moc pokoju nie straciła pewna piękna kobieta...
Sekretarz ONZ leżał właśnie w pięknym łóżku z tą piękną , acz nabzdyczoną kobietą. Otóż Piękna, zobaczyła w telewizji wywiad z wodzem PAW, choć cały był zamaskowany, to z pod rękawa płaszcza połyskiwały dwa pierścienie z brylantami, wielkości włoskiego orzecha każdy. Piękna postanowiła, że musi je dostać.... Sekretarz, wyciągną właśnie swą grzeszną rękę do pięknego ciała Pięknej, ale Piękna była bardzo uparta i sroga
– „CHCĘ TE PIERŚCIENIE!, INACZEJ TWOJA POMARSZCZONA BESTIA NIE MA CZEGO SZUKAĆ U PIEKNEJ!
LEPIEJ SZUKAJ JUŻ SOBIE TIRÓWKI, PO 50PEELENÓW! ZA NUMEREK!!”
Sekretarz powtarzał w kółko
-„ależ kochanie.... ależ co ja mogę, co ja mogę?? przecież jestem tylko sekretarzem ONZ...
A co to takiego te peelenyyy? A tirówka to co tooo??
Pięknej tym czasem przemknęły przed oczami wspomnienia: łany złotego zboża falujące przy poboczu szosy, w Dalekim Kraju i spoceni kierowcy na trasie E67...
Cóż było robić, Sekretarz spotkał się z pewnym facetem z amerykańskiej ambasady, a w miesiąc potem ONZetowska machina ruszyła i rozgorzała jeszcze jedna batalia o wolność równość i KASĘ w kraju Ungu....
Czy Piękna dostanie brylanty a stary sekretarz ciało Pieknej? Czas pokaże...
Jedno jest pewne – ONZ znów stabilizuje sytuacje w Ungu, tym razem są jacyś bardziej zdeterminowani. Mówi się w światowych mediach, że ta misja jest bardzo ważna dla ONZ i całego świata : )
SPRAWY OGÓLNE:
Teren gry: okolice Leszna (pod Warszawą)
Wspólne namiotowisko
Jedzenie we własnym zakresie, (w bazach)
Woda jest, jednak przyda się coś do picia. Sklep około 4 km od miejsca akcji- zakupy przed grą
trzeba mieć:
wypozażenie biwakowe (wór do spania, jakaś mata itd)
namiot (na kilkaosób?)
saperka
busola
latarka
CZERWONY LAMPISZON (może być od roweru)
Zapas kulek, baterie na zmianę i jakaś replika teżsię przyda Wink
W CZASIE GRY PICIE ALKOHOLU ZABRONIONE. po grze jak kto będzie chciał
WAŻNE!
Osoby organizujące grę, dołożą starań by gra była bezpieczna. Jednocześnie oświadczamy, iż nie bierzemy odpowiedzialności za jakiekolwiek straty zdrowotne lub majątkowe graczy.
Wszyscy uczestnicy biorą udział w grze na własną odpowiedzialność. Osoby niepełnoletnie (16+)mogą brać udział w grze, jeśli będą posiadać pisemną zgodę rodziców. Biorąc udział w tej grze, każdy uczestnik automatycznie wyraża zgodę na powyższe warunki.
ZASADY I ZAŁOŻENIA GRY
Gra teamowa, wolni strzelcy muszą się podłączyć do zespołów. By wykonać wszystkie zadania, BARDZO WAŻNA BĘDZIE ŁĄCZNOŚĆ(PMR) I DYSCYPLINA.
Gra wymaga wkładu finansowego – zrzutka po 20pln przed grą.
Obowiązują warriorowe zasady (CQB do 350fps, pow 450fps single only, czerwone lampki w nocy, itd.)
W NOCY:
nie używamy noktowizorów ani do obserwacji ani do strzelania;
tylko sigle,
do 450fps,
Ilość amunicji – po 300 kulek na akcję dla zwykłej broni minimi itp. po 600. Doładowanie tylko w bazie, albo, gdy zabraknie amo, można wezwać amunicyjnego z bazy.
Pirotechnika – zabroniona.
Palenie ognisk niedozwolone z wyjątkiem zaplanowanej balangi końcowej
Podział na dwie strony, opaski na lewym ramieniu. Kolory później. Nie ma podziału mundurowego. Nie wolno się „przebierać” w cudze kolorki
Trafienia i uleczanie rannych:
Z wyjątkiem początku, gracz może być dwa razy opatrywany, medyk opatruje rannego (przykleja biała taśmę w miejsce trafienia) gracz może walczyć do następnego postrzału.
Trafiony pada i czeka na pomoc medyka, lub może być ściągnięty z pola przez kolegów. Nieopatrzony przez 10 minut – umiera(czyli marsz do respa).
Trzeci raz trafiony, wraca do bazy, gdzie musi odczekać 45 min. i znowu jest do dyspozycji dowódcy .
AKCJA:
Rozpoczęcie o 9:30, w tym czasie trwa odprawa dowódców. Około godziny 10tej rozejście się do swoich zadań – ONZ buduje swoją bazę (C12) i umocnienia w terenie. Partyzanci budują swoja bazę i budują swoje szańce wokół niej. Na przygotowania są 2 godziny.
Przed akcją ONZ i Partyzanci mogą umieścić po 4 komandosów na terenie przeciwnika, komandosów w teren wprowadzi org, tak by przeciwnicy nie wiedzieli gdzie są (symulacja spadochroniarzy). Komandosi leżą cicho i czekają na rozkaz do ataku, mogą uderzyć w dowolnie wybranym momencie, o ich wykorzystaniu zadecyduje dowódca strony. Oczywiście jeśli zostaną wcześniej wykryci, muszą walczyć o życie.
1 ONZ ma za zadnie umocnić się na linii 8-9 F-G, partyzanci mają za zadanie przedrzeć się do swojej bazy (w bazie może być 8 partyzantów). Zasady uleczeń jak w zasadach gry. Ale w tej części gry nie ma respa. Zabici na amen wracają do swoich baz, tam czekają na nowe scenariusze.
Jeśli do swojej bazy przedrze się 10ciu lub więcej partyzantów, uznajemy że ONZ przegrał tę bitwę, teren umocniony (F-G Cool przechodzi w ręce partyzantów a sami żołnierze ONZ uciekają i mogą być jeszcze ubici przez partyzantów.
2 Walka o punkty umocnione. Ten kto wygra wcześniejszą potyczkę, w ciągu 15 minut obsadza stanowiska z umocnieniami. Umocnienia są bardzo ważne i po obsadzeniu muszą być bronione. Za każdy zdobyty punkt umocniony przyznajemy 3pkt. Zająć punkt może min 3 ludzi i utrzymać go przez min 5 min.
3 CZĘŚĆ NIEJAWNA
dalsza walka o punkty umocnione. Pamiętajcie o limitach amo!
Poszukiwanie materiałów z wywiadu i środków dywersyjnych.
4 CZĘŚĆ NIEJAWNA
Około 18:00 przerwa na jedzenie i przygotowania do bitwy nocnej.
20:00 start do gry nocnej
Zakładanie tajnych obozów na terenie przeciwnika (jeden namiot/pałatka.), w obozach jest dodatkowy resp, który ma moc szpitala Matki Polki i Kliniki Powiększania Biustu w jednym – może leczyć zabitych w 30min. Jeśli obóz zostanie wykryty i zniszczony(wszyscy żywi trafieni)– wszystko wraca do normy – 2 uleczenia 3 raz do piachu.
CZĘŚĆ NIEJAWNA
Koniec nocnej łupanki o 4:00
Rano start o 9:30
Jeszcze w nocy lub bardzo rano powstanie „wioska” w rejonie F-G 8-9
Okazuje się, że w wiosce w szpitalu, znajdują się ranni VIP z obu stron. Zadaniem ONZ będzie utrzymanie szpitala, partyzanci muszą zdobyć i uwolnić swojego VIPa oraz porwać (3pkt) lub dobić VIPa wrogów(1pkt). Wokół szpitala kręcą się cywile- tubylcy. Za trafienie wieśniaka, odejmujemy 0,5pkt. ONZ może bronić się wokół wioski, sama wioska jest wolna od wojska.
Za odbicie swojego VIPa partyzanci dostają 3pkt, za dostarczenie go do bazy – nastepne 3pkt.
Za odparcie ataku ONZ otrzyma 3pkt za niedopuszczenie do dostarczenia immama do bazy 3pkt.
Ranni wymagają użycia noszy.
CZĘŚĆ NIEJAWNA
Koniec gry około 13:30
Po grze krótka odprawa podsumowanie i ogłoszenie wyników, nastepnie grill i inne atrakcje stołu.
Zdjęcia i mapa nowego terenu:
[link widoczny dla zalogowanych]
(okolice Leszna, teren prywatny, zaklepany na grę)
Są dwie strony konfliktu, każda ze stron będzie dzielona na oddziały, szturmowe, patrole, oddziały dywersyjne oraz grupy zwiadowcze/snajperskie. Nikt nie będzie chodził samopas. Zostaną wybrani dowódcy każdej ze stron, którzy będą odpowiedzialni za działania swoich podkomendnych oraz organizację posunięć. gra jest nieliniowa! Może wygrać każda ze stron! Scenariusz napisany w ten sposób że każda ze stron ma równe szanse na wygraną.
Proszę dopisywać się na listę chętnych z qurde. Wszelkie pytania zadawać w tym temacie lub na priv.
Gra jest przewidywana na 80 osób, na razie w grze jest zarejestrowanych około 30tu osób. Lista z tego forum po odpowiednim czasie będzie dopisana do listy ogólnej która w odpowiednim czasie będzie tu wklejona. Zapraszamy!
1.
2.
3.
4.
5.
PS: Możliwe że po tej imprezce, miejscówka w lesznie, pomimo że płatna, stanie się stałym miejscem organizacji większych strzelanek asg lub może i imprez. Miejsce jest legalne, więc nikt się nie czepnie, jest to teren bardzo rogległy, więc działania będę opierały się na rozpoznaniu i długich podejściach, dojściach atakach, także bardzo możliwe że ktoś pójdzie za ciosem i również w przyszłości zorganizuje tam strzelankę/imprezę/zlot jako że jest to miejsce w pełnil legalne, płatne ale niedużo,oraz z sporym zapleczem i potencjałem. Zero przypału, zero policji, straży leśnej. Praktycznie śladowa ilość cywili.
LIMIT FPS! 450! Sprawdzać będziemy na chrono! Będą wyjątki od tej reguły w przypadku snajperów, gdzie logiczne jest że mają sporo fps, szturmówki 500+ odpadają. 450 i nie więcej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Drago dnia Nie 19:11, 13 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
